A jak Austro-Węgry - historyczne państwo, do którego kiedyś należały Węgry
B jak bieganie w parku o 6, kiedy wszyscy inni śpią
C jak Coloumbo, porucznik z Los Angeles z węgierskimi korzeniami
D jak Dunaj, czyli wielka i głęboka woda
E jak Evian, czyli woda za miliony monet
F jak Franciszek Józef I, król Węgier
G jak Góra Gellerta, znanego na Węgrzech biskupa
H jak halo-halo, niepowtarzalne zawołanie pilota wycieczki
I jak irytujące windy, które nigdy nie przyjeżdżały na czas
J jak Jerzy, pan Jerzy węgierski Polak, polski Węgier, który z pasją opowiadał o Budapeszcie i nie tylko
K jak kawka (taki ptak) która chciał koniecznie uszczuplić zapasy turystów
L jak langos, którego nie udało się zjeść
M jak marcepan, marcepan, jeszcze więcej marcepanu
N jak noce, zbyt krótkie, bo wiadomo, sen jest przereklamowany
O jak Ostrzyhom z relikwiarzem z kością ramienia św. Wojciecha
P jak Parlament, który zrobił na nas niesamowite wrażenie
R jak rejs statkiem po Dunaju
S jak Stefan I, pierwszy węgierski król, któremu poświęcono bazylikę
T jak tramwaje, żółte w dużej ilości, wielbione i fotografowane wielokrotnie
U jak udana pogoda, no prawie...
W jak wyspa Małgorzaty, znajdująca się na Dunaju między Budą a Pesztem
Z jak zmiana warty przy Pałacu Prezydenckim
 
Dwie klasy: pierwsza B i trzecia B,
Wyruszyły razem w podróż, by zwiedzić cudne miejsce.
Cel ich wyprawy to Budapeszt piękny,
Gdzie czekały na nich przygody bez liku.
 
Parlament z wieżami wznosił się wysoko,
Zwiedzali sale, patrzyli przez okna szeroko.
Potem wzgórze zamkowe zdobyli z zapałem,
Tam historia i widoki serca im porwały.
 
Bazylika świętego Stefana wspaniała,
Swym majestatem wszystkich zachwycała.
W muzeum marcepanu smakowali cuda,
Każdy eksponat był jak z bajki, to nie była nuda.
 
Na koniec rejs po Dunaju – to nie był kit!
Widoki miasta z wody, to był prawdziwy hit!
Budapeszt nocą w blasku reflektorów,
Zostawił w sercach uczniów niezapomniane wzory.
 
Pełni wrażeń wrócili do domu,
Opowiadając o przygodach każdemu znajomemu.
Wspomnienia z tej wycieczki zostaną na zawsze,
Budapeszt w ich sercach pozostanie na wieczne czasy.